spis treści
Skandynawskie it-girls wyznaczają trendy. Ich stylizacje są śledzone niemal tak samo jak outfity znanych osobistości podczas Tygodni Mody w Paryżu lub Nowym Jorku. Dla Skandynawek najbardziej liczy się funkcjonalność i wygoda, dlatego próżno w ich strojach szukać niebotycznych szpilek. Wolą uzupełniać swoje stroje wygodnymi sneakersami w stylu retro albo balerinami, które – kiedy nie mają ich na nogach – podobno noszą przy sobie. Te 5 par butów kochają nosić Skandynawki – sprawdź, o jakich modelach mowa!
Skandynawskie it-girls nieustannie promują sneakersy w stylu retro. Choć to buty sportowe, bardzo rzadko widziane są tam w outfitach utrzymanych w tym stylu. Nosi się je natomiast do eleganckich spodni na kant i marynarek, a także sukienek mini, midi i maksi w połączeniu ze swetrami, kardiganami lub skórzanymi bądź jeansowymi kurtkami. Stanowią doskonałą alternatywę dla trampków, które przez wiele lat były kojarzone ze strojami Skandynawek.
Skandynawki chętnie sięgają po neutralne, stonowane sneakersy w stylu retro, które nie zdominują całej stylizacji, lecz doskonale ją uzupełnią. Choć obecnie są jednymi z najczęściej kopiowanych kobiet na świecie pod względem stylu, same wcale nie podążają ślepo za trendami, sięgając raczej po ponadczasowe elementy garderoby. Ich częstym wyborem są np. białe, kultowe już sneakersy od marki Reebok na niskiej podeszwie i dyskretnie ozdobione szwami na cholewkach. Nic dziwnego, takie modele mają uniwersalny charakter i doskonale sprawdzą się na wiele okazji!
Mówi się, że Skandynawki tak kochają baleriny, że jeśli nie mają ich właśnie na swoich stopach, z pewnością w torebce noszą swoją ulubioną parę! Buty te doskonale wpisują się w modową filozofię Skandynawek. Są klasyczne, wygodne, mają swobodny styl i dziewczęcy charakter. Często zakładane są w kontraście do damskich garniturów o męskich krojach lub innych, ciężkich stylizacji, które mają za zadanie równoważyć.
Nie możesz zdecydować się na jeden model balerin? Skandynawskie it-girls też nie! W swoich szafach mają zarówno klasyczne, czarne modele, jak i metaliczne, srebrne lub złote modele, które starannie dobierają do swoich stylizacji, niczym biżuterię! Zainspiruj się nimi i postaw na więcej niż jedną parę. W najnowszej kolekcji Jenny Fairy czeka na Ciebie duży wybór balerin – od metalicznych przez stonowane po ozdobione klamrami na cholewkach.
Nawet na ważne wydarzenia Skandynawki nie sięgają po wysokie szpilki. Zamiast nich wybierają wygodne, ale tak samo szykowne czółenka z odkrytą piętą na niskim lub średnim obcasie. Buty te prezentują się zmysłowo, a do tego są nieoczywistym wyborem na specjalne okazje, a skandynawskie it-girls nie lubią tego, co ma już każdy.
Jeśli Skandynawki potrzebują założyć wysokie buty na co dzień, z pewnością wybiorą modele Mary Jane wsparte na grubym, słupkowym obcasie. Za sprawą stabilnego wsparcia, są wygodne w noszeniu, i to nawet przez cały dzień. Co więcej, na śródstopiu mają paski, które dobrze utrzymują stopy w butach, co również przekłada się na komfort podczas chodzenia. Nie można pominąć uroczego designu tych modeli – nada dziewczęcy charakter każdej stylizacji, tak pożądany przez Skandynawki!
Buty Mary Jane na obcasie przypadły Ci do gustu? W sklepach CCC czeka na Ciebie wiele modeli – od ponadczasowych, czarnych po lakierowane, bordowe perełki, obok których wprost nie da się przejść obojętnie! Który model wybierasz?
Zimny i wilgotny klimat, w którym Skandynawki żyją przez większość roku, często decyduje o tym, jakie buty wybierają. W ich szafach nie może zabraknąć pary kozaków. Najczęściej sięgają po minimalistyczne modele o prostej formie, szerokich cholewkach, utrzymane w stonowanych barwach. Jak można już przypuszczać, nie łączą ich w nudny sposób, lecz stylizują ze m.in. z kolorowymi spódnicami midi lub sukienkami. Na górę wybierają natomiast ciepłe kurtki bądź marynarki. Całość prezentuje się obłędnie!
Już wiesz, jakie buty kochają nosić skandynawskie it-girls! Wszystkie te modele (i znacznie więcej!) czekają na Ciebie zarówno w stacjonarnych sklepach CCC, jak i na ccc.eu oraz w aplikacji. Udanych zakupów!
Ekscytuje mnie to, że weszłam w naprawdę głęboką relację z modą. Z jednej strony posiadam tytuł Stylistki/Personal Shoppera, co daje mi moc do odmieniania Waszych szaf, a z drugiej – z wypiekami na twarzy tropię trendy i piszę o nich artykuły. Do swojej garderoby staram się jednak wybierać to, co ma szansę utrzymać się w modzie jak najdłużej. Na bieżąco śledzę także nowinki urodowe, kulturalne i lifestylowe, bo moda zawsze idzie w parze z tym, co dzieje się na świecie.