Jeden z najbardziej charakterystycznych elementów z damskiej garderoby, który stosowany był aż do XX wieku. Jego zadaniem było maksymalne wymodelowanie talii oraz podkreślenie biustu. Wraz ze zmieniającymi się trendami w minionych stuleciach gorsety były nazywane narzędziami tortur. Bardzo mocne sznurowania przysparzały kobietom mnóstwo trudności i kłopotów zdrowotnych. Panie skarżyły się na bóle brzucha, omdlenia czy brak swobodnego oddychania. Z czasem powstały bardziej „nowoczesne” gorsety, które były nieco luźniejsze, jednak wyginały nienaturalnie ciało kobiety, co doprowadziło do problemów z kręgosłupem. XX wiek i wojna były dobrą okazją do wyzwolenia się ze sztywnych gorsetów. Zaczęła się liczyć bardziej użytkowa moda, która sprawdzała się w wielu stylizacjach. Projektanci (w tym Christian Dior) uwielbiali jednak do nich wracać i z powrotem „krępować” nienaturalnie kobiece ciało. Wyzwolenie przyniosła Coco Chanel, która całkowicie sprzeciwiła się dopasowanym stylizacjom i wprowadziła bardziej swobodny wizerunek. Współcześnie gorsety miały swój wielki rozkwit na początku lat 2000. Były jednak nieco luźniejsze i noszono je np. na białą koszulę. W trendach na 2023 rok gorsety znów pojawiły się w modzie, jednak w bardzo swobodnej interpretacji.
