To jeden z najwygodniejszych i najbardziej lubianych modeli spodni. Ale czy możemy je nazywać spodniami? Nie do końca, legginsy to osobna kategoria, która stoi pomiędzy rajstopami a spodniami. Klasyczne rajstopy „straciły stopy”, a ich materiał stał się bardziej gęsty i nieprzezroczysty. Przyjęły kształt i formę dopasowanych rurek. Legginsy znane już były w XIX wieku w męskiej garderobie. W kolejnym stuleciu trafiły do damskich szaf, a takie gwiazdy jak Audrey Hepburn zestawiały je z kolorowymi swetrami. Wielki rozwój przeżyły w latach 80., gdy zapanowała moda na sport i zdrowy tryb życia. Kolorowe legginsy wykonywane z elastanu czy lycry mieniły się na wszystkie strony. Współczesne legginsy imitują klasyczne jeansy, skórzane spodnie, ale też wciąż stanowią ulubiony element damskiej garderoby.
Legginsy zestawiamy zarówno z bluzami jak i ze swetrami oversize. Są bardzo popularne przez cały rok, dlatego jest tak dużo rodzajów w ofertach sklepów. Wpisują się w większość stylizacji, jednak w eleganckiej garderobie założenie legginsów może stanowić modowe faux pas.