Zasada „7-point rule” – przewodnik tworzenia stylizacji

W świecie mody, gdzie liczy się nie tylko to, co na siebie założymy, ale także jak łączymy poszczególne elementy w spójną całość, pojawiła się zasada, która szybko zyskała popularność wśród influencerek, projektantów i pasjonatów mody. Mowa o tzw. „7-point rule”. Choć brzmi to jak matematyczna zagadka, w rzeczywistości jest to sprytna metoda, która pozwala tworzyć harmonijne, przyciągające uwagę stylizacje. Ale jak dokładnie działa ta zasada i jak zastosować ją w swojej codziennej garderobie? Oto przewodnik po „7-point rule” oraz wskazówki, jakie buty i torebki najlepiej pasują do stylizacji stworzonych zgodnie z tą zasadą.

zasada 7 point rule stylizacje damskie
spis treści

„7-point rule” to zasada, która odnosi się do punktowania elementów garderoby w stylizacji. W skrócie, każdy element otrzymuje określoną liczbę punktów, w zależności od swojej wyrazistości, faktury, koloru czy kształtu.

Aby stylizacja była naprawdę udana i przyciągała uwagę, jej łączna punktacja powinna wynosić od siedmiu do dziesięciu punktów. Kluczem do sukcesu jest znalezienie równowagi między prostymi elementami a tymi bardziej wyrazistymi, które dodają charakteru.

Zasada jest dość prosta – każde ubranie czy dodatek przypisujemy do jednej z dwóch kategorii:

Elementy podstawowe (1 punkt) – są to klasyczne, minimalistyczne części garderoby, które same w sobie nie przyciągają nadmiernej uwagi, ale stanowią solidną bazę stylizacji. Do tej grupy zaliczają się m.in. proste t-shirty, jednolite swetry, klasyczne dżinsy, basicowe bluzki, czy skórzane akcesoria w stonowanych kolorach. Do butów tej kategorii zaliczymy np. eleganckie baleriny, klasyczne czarne czółenka czy sneakersy.

Czytaj także:  Wybór redaktorki modowej CCC: 4 rodzaje butów pasujące do baggy jeans!

Elementy wyróżniające się (2 punkty) – są to bardziej oryginalne elementy, które wnoszą do stylizacji coś wyjątkowego. Mogą to być ubrania o wyrazistych fakturach, odważnych kolorach, lub z ciekawymi nadrukami. W tej kategorii mieszczą się np. kurtki o nietypowym kroju, sukienki w intensywnych kolorach, jak czerwień czy zieleń, a także biżuteria, która przyciąga wzrok. Buty, które można tu zaliczyć, to np. botki na wyrazistym obcasie, skórzane kozaki w nietypowym odcieniu czy sandały z metalicznymi akcentami.

przykładowe stylizacje 7 point rule

Tworzenie stylizacji na podstawie „7-point rule” to sztuka balansowania pomiędzy prostymi elementami a tymi bardziej ekstrawaganckimi. Ważne jest, aby każdy detal miał swoje miejsce i wpasowywał się w ogólną koncepcję. Jeżli decydujesz się na klasyczny, biały t-shirt (1 punkt) i ciemne dżinsy (1 punkt), możesz je uzupełnić wyrazistym akcentem, jak np. kolorowa torebka w soczystym odcieniu zieleni (2 punkty) oraz odważnym naszyjnikiem (2 punkty). Taka kombinacja daje nam łącznie 6 punktów, ale możemy jeszcze dodać buty na wyższym obcasie (2 punkty) i ekstrawagancki pasek (2 punkty), co pozwoli uzyskać pełne 8 punktów.

Inny przykład: klasyczna czarna sukienka (1 punkt) może być wzbogacona o futrzany płaszcz w intensywnym odcieniu (2 punkty), eleganckie sandały na szpilce (2 punkty), a także złotą biżuterię (2 punkty), co daje nam łącznie 7 punktów. Dzięki temu każda część stylizacji jest wyważona i harmonijna, a całość przyciąga wzrok.

„7-point rule” sprawdza się, ponieważ pozwala na stworzenie pełnej i spójnej stylizacji bez przesady. Zbyt wiele wyrazistych elementów może sprawić, że outfit stanie się zbyt przytłaczający, natomiast brak jakiegokolwiek akcentu wyróżniającego może sprawić, że całość wyda się nijaka i nieciekawa. Ta zasada pomaga znaleźć złoty środek pomiędzy tymi dwoma skrajnościami, co czyni stylizację zarówno modną, jak i harmonijną.

Czytaj także:  Jaki kolor pasuje do niebieskiego? Stwórz najmodniejszy look! 

Buty i torebki są kluczowymi dodatkami, które potrafią dopełnić całą stylizację i nadać jej charakteru. W zależności od tego, na jakiej podstawie budujesz swoją stylizację, warto dobierać odpowiednie akcesoria, które podkreślą jej atuty.

Proste i klasyczne modele: W przypadku minimalistycznych stylizacji, które bazują na podstawowych elementach, najlepiej sprawdzą się klasyczne, jednolite buty, jak czarne baleriny, białe sneakersy czy eleganckie czółenka. Tego typu obuwie doda stylizacji klasyki i elegancji. Sprawdź kolekcje Lasocki, Gino Rossi czy Badura.

Odważniejsze modele: Do bardziej fantazyjnych, wyrazistych stylizacji warto postawić na buty o ciekawym fasonie, np. sandały na wysokim obcasie w metalicznych odcieniach, botki z oryginalnym wykończeniem czy kowbojki w nietypowych kolorach. Takie buty wyróżniają się i dodają stylizacji charakteru. Sprawdź kolekcje DeeZee, Jenny czy Nine West New York.

Torebki w stonowanych kolorach: Jeśli reszta stylizacji jest już bogata w detale, warto wybrać torebkę w neutralnym kolorze, jak czarna, beżowa czy szara, która będzie stanowić balans dla reszty elementów. Zobacz ponadczasowe shopperki od Lasockiego, czy minimalistyczne modele od Gino Rossi.

Torebki w wyrazistych kolorach i fakturach: W przypadku, gdy stylizacja opiera się na prostych elementach, warto dodać torebkę, która wyróżnia się na tle całości – np. torebkę w odważnym kolorze (np. kobaltowy błękit) lub z ciekawym nadrukiem. Torebka w formie pudełka lub bucket bag może być doskonałym wyborem. Sprawdź kolekcje Jenny, DeeZee czy Nine West New York.

Czytaj także:  Najmodniejsze szaliki zimowe. Poznaj propozycje wyselekcjonowane przez naszego Personal Shoppera!

Zasada „7-point rule” to doskonały sposób na tworzenie harmonijnych, przyciągających wzrok stylizacji. Kluczem do sukcesu jest znalezienie równowagi między klasycznymi elementami garderoby a odważnymi akcentami.

Buty i torebki stanowią ważną część tego procesu, ponieważ to one często nadają stylizacji ostateczny charakter. Pamiętaj, że każdy punkt ma swoje miejsce i warto postawić na nieco więcej w doborze dodatków, ale nie zapominać o równowadze i spójności całego looku.


Katarzyna Martyn
Katarzyna Martyn

Moda. W tym jednym krótkim słowie kryje się ogromny świat pełen inspirujących projektów, zapierających dech w piersiach kreacji, luksusowych tkanin i po prostu pięknych rzeczy. Haute couture od zawsze ma szczególne miejsce w moim sercu i… szafie. Jako dziennikarka i certyfikowana stylistka oraz posiadaczka 70 par butów, 60 torebek i całej masy dodatków, każdego dnia odkrywam nowe, zaskakujące elementy wielkiego świata mody, o których uwielbiam pisać.